Sorka, że ostatnio nic nie pisałam, ale nie za bardzo wchodziłam na komputer. Przez ostatni czas preferuję jazdę na rowerze i zamiast słodyczy owoce, oczywiście bez ciastek czekoladek długo nie dam rady ale staram się ograniczyć przynajmniej w tym miesiącu ;)
rower Karolci ;D
rower mój/brata
Karolcia : *
Mamy swoją trasę którą dobrze nam się jeździ. Ma ona ok 10 km i jest zróżnicowana, trochę z górki trochę pod górkę i czasami prosto. Zajmuje nam to ok. godziny jazdy z jedną przerwą w mniej więcej połowie długości trasy wtedy zjeżdżamy do sklepu żeby zakupić picie i jakiegoś loda na ochłodę w ciepłe dni : >
Ostatnio bawię się różnymi typami maseczek tzn. z ogórka, jabłka i miodu, peeling z cukru, itp.
Wczoraj testowałam tą drugą. Jest do cery tłustej i trądzikowej. Ja niestety mam trądzik może nie jest rozległy na całą twarz tylko trochę na czole i delikatnie na policzkach dla mnie i tak to jest utrapienie ..
Tak wygląda ta maseczka po nałożeniu na twarz :
Hmm. jak na pierwszy raz efekt jest zadowalający ;) Maseczka jest prosta w przygotowaniu, kwestia pomieszania kilku składników.Dobrze utrzymuje się na twarzy.
Tutaj macie wykonanie :
- Duże kwaśne jabłko umyć i zetrzeć na tarce, dodać dwie łyżki stołowe miodu pszczelego i dokładnie wymieszać, dodać drobnych płatków owsianych (łyżkę lub dwie jako zagęstnik) i wymieszać,
- Nałożyć maseczkę na twarz i pozostawić na 10 - 15 minut
- Zmyć twarz chłodną wodą
Więc mogę chyba polecić ją wam : >
Dość często ostatnio używam maseczki z ogórka, co kilka dni tak jak i peeling cukrowy, który bardzo prosto i szybko się przygotowuje no i do tego doszła maseczka ta powyżej.
Ogólnie stan mojej skóry się polepszył, cera jest rozjaśniona i ma mniej wyprysków.
Do tego stosuję metodę oczyszczania skóry olejami. Jest to tzw. OCM i też dobre efekty przynosi polecam sobie więcej o tym poczytać, może wam się spodoba ;)
To na dzisiaj tyle, udanego wieczoru : *